Marta Kaczyńska, Jarosław Kaczyński
Córki Marty lubią Pawła. Dla niej jednak najważniejsza jest świadomość, że jej rodzice poparliby ten związek. (…) Marta poważnie rozważa decyzję o przeprowadzce do stolicy. Wybrała już nawet szkołę dla córek. Ma nadzieję, że tym razem jej wyjdzie. W końcu do trzech razy sztuka, a poza tym Paweł jest kandydatem, którego akceptuje jej stryj. A to dla niej bardzo ważna kwestia! - podsumowała informatorka "Party".