Trwa ładowanie...

Martyna Wojciechowska spisała testament. Boi się, że może osierocić córkę?

Martyna Wojciechowska przygotowując swoje programy wielokrotnie naraża życie. Dziennikarka i podróżniczka kilka razy uległa już poważnym wypadkom oraz walczyła z egzotycznymi chorobami. Właśnie dlatego podróżniczka kilka lat temu postanowiła spisać testament, który co jakiś czas aktualizuje. Czego się najbardziej obawia? Czy zrobiła to dla córki?

Martyna Wojciechowska spisała testament. Boi się, że może osierocić córkę?Źródło: ONS.pl
d3kq05w
d3kq05w

Życiorys Martyny jest gotowym scenariuszem do kolejnej części filmu "Oszukać przeznaczenie". Gwiazda TVN jako nastolatka zmagała się z chorobą nowotworową. W późniejszych latach była wielokrotnie połamana i poparzona. Podczas jednej z wysokogórskich wypraw doznała bolesnych odmrożeń. Mimo to dziennikarka nigdy się nie poddała i wciąż odwiedza najbardziej niebezpieczne zakątki Ziemi.

Kiedy dziewięć lat temu urodziła swoją córkę Marysię, postanowiła, że zabezpieczy jej przyszłość. Dlatego zdecydowała się spisać testament.

ZOBACZ TEŻ: Martyna Wojciechowska opowiada o artystycznym talencie swojej córki

– Uważam, że spisanie ostatniej woli jest obowiązkiem każdego człowieka. Pewne ważne rzeczy trzeba uporządkować i nazwać wtedy, kiedy możemy jeszcze o nich decydować. Nie chodzi o to, że jeżdżę na krańce świata, czy robię jakieś ekstremalne rzeczy, bo już nie robię ich jak kiedyś. Nawet wychodząc z domu nigdy nie wiemy czy do niego wrócimy – powiedziała w rozmowie z "Faktem".

d3kq05w

Słusznie postąpiła?

d3kq05w
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3kq05w