Andrzej Jaroszewicz
Kierowca rajdowy był mężem Ireny Morcinczyk (późniejsza żona Karola Strasburgera), co nie przeszkadzało mu flirtować i romansować z wieloma innymi kobietami.
Olbrychski nakrył Marylę i Andrzeja, kiedy przyjechał do hotelu, w którym przebywała jego partnerka z kochankiem. Uderzył Jaroszewicza w twarz. Związek aktora i piosenkarki rozpadł się jeszcze tej samej nocy.