Mateusz Damięcki i Paulina Andrzejewska
Mateusz bardzo mocno przeżył miłosny zawód. Wyjechał z kraju i z dala od bolesnych wspomnień próbował uporać się z cierpieniem. Rodzina była mocno zaniepokojona melancholią, jaka nim owładnęła. Obawiali się, że Mateusz już nigdy nie będzie potrafił zaufać żadnej kobiecie. Na szczęście ich obawy nie spełniły się.