Surowe wychowanie
Choć dziś obie panie są ze sobą bardzo zżyte, nie zawsze tak było. Trzeciak-Pietkiewicz wychowywała dzieci twardą ręką i bez ogródek oceniała zachowanie swoich pociech. Dziennikarka nie zamierzała też ukrywać rozczarowania miłosnymi wyborami córki. Okazało się, że tak naprawdę żaden mężczyzna nie spełnił jej oczekiwań wobec Moniki.