Mąż się wygadał? Sensacyjny wpis szybko zniknął
Tori Spelling i Dean McDermott mają 17 lat stażu małżeńskiego i piątkę dzieci, ale wszystko wskazuje na to, że rodzina wkrótce się rozpadnie. Niewierny mąż zamieścił w sieci wymowne oświadczenie, które jednak szybko zniknęło z jego profilu na Instagramie. Fani celebryckiej pary są zmieszani i oczekują wyjaśnień.
Dean McDermott przedstawia się na Instagramie jako aktor, komik, szef kuchni, ojciec siódemki dzieci "żonaty z miłością mojego życia Tori Spelling". Od dawna mówiło się o problemach McDermotta z niewiernością i o tym, że małżeństwo robi dobrą minę do złej gry, chwaląc się cudownym życiem na Instagramie.
Ostatnio McDermott zamieścił na swoim profilu zdjęcia z urodzin 15-letniej córki i rodzinnego wypadu na galę charytatywną. A kilka dni później napisał o planowanym rozwodzie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie tylko Cichopek i Hakiel. Te rozstania gwiazd zszokowały Polaków
"Z wielkim smutkiem i ciężkim sercem muszę poinformować, że po 18 latach razem i wychowaniu piątki niesamowitych dzieci, ja i Tori Spelling postanowiliśmy powędrować osobnymi drogami i zacząć nowe życie osobno. Będziemy wciąż pracować razem jako kochający rodzice i postaramy się przeprowadzić nasze dzieci przez ten trudny okres z pomocą naszej miłości. Chcielibyśmy prosić Was wszystkich o uszanowanie naszej prywatności" - napisał McDermott na profilu śledzonym przez ponad 135 tys. osób.
Ale po kilku godzinach wpis został usunięty. Teraz fani celebryckiej pary komentują ostatnie zdjęcie McDermotta z rodziną, pytając, co się właściwie stało. "Czy nie brałeś rozwodu kilka godzin temu? Gdzie się podział tamten wpis?", "To trwa od lat. W tym momencie nie sądzę, że będzie to dla kogokolwiek niespodzianką, kiedy to ogłoszą", "Skasował wpis, ale wszyscy wiemy, że to biedne małżeństwo wisi na włosku" - czytamy w licznych komentarzach.
Tori Spelling, której profil śledzi aż 1,7 mln osób, nie odniosła się do "gadulstwa" męża. W ostatnich wpisach na Instagramie pokazuje sielankę w luksusowym hotelu, zapewniając, że "czas spędzony z rodziną to najlepszy czas".
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" masakrujemy szokującego i rozseksualizowanego "Idola" od HBO, znęcamy się nad Arnoldem Schwarzeneggerem i jego Netfliksowym "FUBAR-em" i, dla równowagi, polecamy najlepsze seriale wszech czasów. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.