Trwa ładowanie...

Nie miał siły podnieść słuchawki. Na scenę wnieśli go ochroniarze

Pod koniec lat 80. boysband Bros bił rekordy popularności. Właśnie wtedy u jednemu z członków postawiono wstrząsającą diagnozę. – Dostawałem zastrzyki, żebym mógł stanąć na scenie – wspomina dawny idol, który później zrobił jeszcze większą karierę po drugiej stronie barykady.

Craig Logan (po lewej) i bracia Goss w 1988 r.Craig Logan (po lewej) i bracia Goss w 1988 r.Źródło: Getty Images
dqog9eg
dqog9eg

Kiedy w 1987 r. w brytyjskim radiu zaczął lecieć kawałek "When Will I Be Famous?" ("Kiedy będę sławny?"), świat trzech nastolatków z zespołu Bros stanął do góry nogami. Piosenka stała się hitem nie tylko w ojczystej Wielkiej Brytanii, ale także w kilkunastu innych krajach Europy, w USA, Australii i RPA.

Nazwa Bros może nie jest specjalnie kojarzona w Polsce, ale wystarczy wymienić 16 mln sprzedanych płyt, koncert na Wembley dla 77 tys. osób i 130 tys. fanek zgromadzonych na londyńskiej Oxford Street w oczekiwaniu na autograf, by uzmysłowić sobie popularność tego boysbandu.

Magda z "Rolnika" krytykowana przez widzów

Bros tworzyli bracia bliźniacy, Luke i Matt Goss, a także ich przyjaciel, basista Craig Logan. I to właśnie on zapłacił wysoką cenę za błyskawiczną karierę i szaleńcze tempo pracy. Gdy byli u szczytu sławy, lekarze zdiagnozowali u Logana zespół chronicznego zmęczenia.

dqog9eg

- Twoje ciało zaczyna mówić "mam już dość", a ty go nie słuchasz. Tak się zdarzyło kilka razy i miało na mnie ogromny wpływ – wspominał po latach Logan. - Lekarze dawali mi zastrzyki, żebym mógł pojawić się na scenie każdego wieczora. Doszliśmy do takiego momentu, że nie byłem w stanie chodzić i wozili mnie na wózku inwalidzkim.

Bros - When Will I Be Famous?

Logan, dziś 51-latek, wyznał, że ochroniarze wnosili go na scenę, sadzali na krześle, a on po prostu siedział i grał na basie. Ale nawet takie rozwiązania były tymczasowe. – Pamiętam, że kiedyś próbowałem podnieść słuchawkę telefonu, ale byłem zbyt słaby. Musieli mnie nawet zaprowadzać do łazienki – dodał dawny członek Bros, który zdecydował się odejść z zespołu w 1989 r.

Bracia Goss koncertowali dalej bez niego aż do rozwiązania zespołu w 1992 r. W tym czasie Logan nabierał sił i walczył w sądzie z szefami wytwórni. Nagłe odejście z zespołu, który zarabiał dla nich miliony, nie było dla Craiga łatwym i przyjemnym procesem. 20-latek brał udział w sześciu różnych procesach – wszystkie wygrał, ale dodatkowe nerwy z tym związane były mu wtedy najmniej potrzebne.

pink Getty Images
Źródło: Getty Images

Craig Logan nie tylko wygrał w sądzie z byłymi szefami, managerami itp., ale także odkrył swoje powołanie. Przygotowując się do rozpraw, czytał z prawnikami wszystkie umowy, poznawał niuanse i odkrywał kulisy biznesu muzycznego. I wkrótce sam zaczął prowadzić największe gwiazdy. Z basisty w boysbandzie, który w wieku 20 lat przeszedł na emeryturę, zmienił się w managera takich artystów jak Robbie Williams, Justin Timberlake, Pink, Tina Turner, Anastasia czy Dido.

dqog9eg

Na nowym biznesie zarobił fortunę, ma domy w Londynie, Paryżu i Los Angeles. A co się stało z braćmi Goss? Po 1992 r. postawili na kariery solowe, przy czym Matt wydał pięć autorskich albumów i kilkanaście singli, z kolei Luke zajął się aktorstwem.

bros Getty Images
Źródło: Getty Images

Po udanych występach w teatrze szybko trafił do Hollywood, gdzie jedną z pierwszych dużych ról otrzymał od Guillermo del Toro. Było to w 2002 r., gdy Goss zagrał czarny charakter w "Blade II". Później był "Ja, twardziel" z Samuelem L. Jacksonem, "Jedna noc z królem" i kolejny czarny charakter w filmie del Toro – "Hellboy II: Złota armia".

dqog9eg

W 2017 r. Matt i Luke reaktywowali Bros. Nagrali nowy singiel i dwa razy zapełnili O2 Arenę w Londynie. Ale bez udziału Craiga Logana. Basista przyznał, że wcale nie marzył o powrocie na scenę, ale nie miał nic przeciwko inicjatywie bliźniaków, którzy dostali jego błogosławieństwo.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dqog9eg
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dqog9eg

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj