Michał Lesień, Dorota Głowacka
Obyło się bez hucznego wesela z tłumem gości.
Grupkę najbliższych przyjaciół państwo młodzi zaprosili na godzinę 21 do jednego z klubów. Nie było to typowe wesele, raczej towarzyskie spotkanie. Co ciekawe, ludzi z show-biznesu wśród zaproszonych nie było- czytamy w najnowszych numerze Rewii.