Michał Wiśniewski
Fani natychmiast poradzili zgłosić Wiśniewskiemu sprawę na policję. Artysta uznał, że nie zamierza jednak dać się zastraszyć i na razie zbagatelizował całą sprawę. Ma nadzieję, że był to jednorazowy incydent.
Nie lekceważę tego, ale na razie machnąłem ręką, bo mam nadzieję, że to była jednorazowa historia, może żart jakiegoś dowcipnisia - powiedział "Twojemu Imperium" Michał.