Syn Michała Wiśniewskiego nagrał piosenkę. Ojciec jest przerażony
Najstarszy syn Michała Wiśniewskiego, podobnie jak on, próbuje swoich sił w muzyce. Twórczość nastolatka wyraźnie niepokoi jednak ojca. Napisał o tym na Instagramie.
Michał Wiśniewski jest ojcem pięciorga dzieci, a różnica wieku pomiędzy jego najstarszą a najmłodszą latoroślą to prawie dwie dekady. Pierwsze z dzieci lidera Ich Troje, syn Xavier, urodził się w 2002 roku, a ostatnie, Falco Amedus, w styczniu tego roku. Śmiało można stwierdzić, że jak na razie, znacznie więcej rodzicielskich wyzwań i powodów do refleksji dostarczają Wiśniewskiemu nastolatkowie. Ostatnio nowy juror programu "Twoja twarz Brzmi Znajomo" publicznie zastanawiał się nad twórczością Xaviera.
19-latek próbuje swoich sił w muzyce, szczególnie upodobał sobie hip hop. Niedawno Xavier wydał singiel "Mgła", a ojciec postanowił publicznie go zrecenzować. Wygląda na to, że utwór wyraźnie go zaniepokoił.
Michał Wiśniewski tańczy z dziećmi do swojego przeboju
"Zapytałem nawet Xaviera, czy chce, abym go publikował, bo to będzie trudny post. Zgodził się, więc to robię" - zaczął swój instagramowy post Michał Wiśniewski, który zaznaczył, że zawsze stara się wspierać swoje dzieci. Nie ukrywa jednak, że martwi go depresyjny wydźwięk twórczości syna widoczny zwłaszcza w warstwie lirycznej.
Nie da się ukryć, że utwór "Mgła" Xaviera Wiśniewskiego nie należy do najlżejszych. Chłopak rapuje m.in. o śmierci, strachu i ucieczce, a to skłania jego ojca do smutnych wniosków.
"Dzieci coraz szybciej dojrzewają i nakręcają się coraz to młodszymi idolami, którzy wiedzą wszystko najlepiej, stając się dla nich wyrocznią i wzorem. Tak wiem, my też takowych mieliśmy, ale zastanawiam się, czy to rozkminianie na drobne nie wprowadzi nas i naszych dzieci w niespodziewane kłopoty, które mogą ni stąd, ni zowąd doprowadzić do sytuacji, w której na reakcję może być za późno" - martwi się założyciel Ich Troje, tak podsumowując swoje przemyślenia na temat najnowszego kawałka syna:
"Wiem, że jest w szczęśliwym związku, że niczego mu nie brakuje, ale jeśli jest choć w części prawdziwy, to chyba mam prawo czuć się zaniepokojony?" - pyta Wiśniewski.
A wy jak sądzicie?
Trwa ładowanie wpisu: instagram