Sprawy sądowe, bankructwo
Historie miłosne Wiśniewskiego to ciekawy temat, ale przecież nie samym związkami człowiek żyje. Wiśniewski był na świeczniku i ze względu na inne sensacje. Michał brał udział w kilku procesach sądowych - w 2003 r. był oskarżony o spowodowanie obrażeń ciała u fanki. Wszystko przez skok ze sceny na publiczność. Z kolei w 2007 r. Wiśniewski udowadniał, że nie wykorzystał bezprawnie tekstów innej osoby - konkretnie Piotra Bogdanowicza.
Wiśniewski ma za sobą także problemy finansowe i kłopoty spowodowane uzależnieniem od alkoholu. W 2017 r. Michał po raz pierwszy przyznał się do bankructwa. Przyznał wtedy, że przepuścił 35 milionów zł. Wcześniej również miało mu się zawieruszyć kilka milionów - gdy zachłysnął się karierą, a za koncerty płacono od 50 do 200 tys. zł, faktury po prostu ginęły. Wiśniewski nie umiał zająć się swoimi finansami.