Ania Wiśniewska
I mówi nawet: - Teraz chciałabym mieć dobrą osobę w Michale... Na razie przyjęłam w swej twórczości nazwisko męża, bo jest bardziej nośne. Ale może pozostanę po prostu Anią?
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )