Przepiękna i uzdolniona Magdalena Mielcarz wreszcie wraca do Polski! Aktorka zadebiutuje w serialu "Brzydula".
Magda będzie miała okazję pokazać, czego nauczyła się na uczelni w Nowym Jorku. Ambitna Mielcarz postanowiła nauczyć się aktorstwa po tym, jak zagrała w "Quo Vadis".
- Gdy grałam w filmie "Quo Vadis”, nic nie wiedziałam o aktorstwie- przyznała Faktowi.
Magdalena uczyła się w Maggie Flaningan Studio w Nowym Jorku. Mieszkała w malutkim pokoiku i dorabiała jako modelka. Podobno niekiedy przynosiła jedzenie z pokazów, a jej początki za oceanem były naprawdę trudne. Sama Magda twierdzi, że opłacało się zacisnąć pasa, bo wiele się nauczyła. Poza tym, jej poświęcenie przekłada się na multum propozycji zawodowych, które aktualnie do niej napływają.
- Zagrała w kilku zagranicznych produkcjach, ale zawsze są to role Polek. Obecnie na premierę czekają dwa filmy z jej udziałem. W rosyjskiej adaptacji "Tarasa Bulby” wcieliła się w polską szlachciankę. A w niskobudżetowym filmie amerykańskim zagrała sprzątaczkę - podsumowuje tabloid.
To niebywałe, że piękna Mielcarz nie ma oporów przed opowiadaniem o swoich trudnych początkach i nie udaje wielkiej gwiazdy zza oceanu. Pochwalamy jej skromność i szczerze gratulujemy ambicji. W nich tkwi jej wielkość.
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski