Halinka Mlynkova, Łukasz Nowicki
Początkowo nie chcieliśmy uwierzyć, że to naprawdę Łukasz i Halinka. Nie dość, że właśnie rozstający się ludzie siedzą obok siebie i mówią jednym głosem, to jeszcze… opowiadają o rozwodzie! To naprawdę nietypowa sytuacja w polskim show-biznesie. Zazwyczaj gwiazdy mówią o tym, że są prześladowane przez dziennikarzy i fotoreporterów, a jedyne czego pragną, to prywatność, po czym robią sobie sesję w kolorowym piśmie wylewając brudy na byłego współmałżonka. Tymczasem Mlynkova powiedziała u Lisa jasno: _ Ja nie chcę czytać negatywnych komentarzy na temat mojego obecnego męża, być może w przyszłości byłego męża. To nie ma znaczenia. Jesteśmy ludźmi i się szanujemy, ja chcę, żeby o ojcu mojego dziecka pisano dobrze albo wcale._