Monika G. i Janina D nie były pierwsze. Maryna z "Janosika" też miała konflikt z prawem!
Amerykańscy mundurowi na Florydzie nie patyczkują się z Polkami, którym zarzucają przestępstwo. Gdy wszyscy emocjonują się sprawą aresztowania za kradzież narzeczonej Roberta Janowskiego (52 l.) i żony Mirosława Drzewieckiego (57 l.), warto przypomnieć, że panie miały poprzedniczkę.
Przed Moniką G. (39 l.) i Janiną D. (61 l.) do aresztu w USA trafiła za włamanie Ewa Lemańska (64 l.), odtwórczyni roli Maryny w słynnym Janosiku!
Zdjęcie aresztowanej "Evy Roycewicz" - bo takie nazwisko po swoim byłym mężu nosi w USA aktorka - wciąż widnieje na stronach internetowych.
Lemańska została zatrzymana 5 stycznia 2011 roku za włamanie i drobną kradzież Weszłam do mieszkania, by zabrać swoje rzeczy i zostałam aresztowana za włamanie. Złamałam prawo, bo dom należał już do banku. Prawo amerykańskie jest bardzo restrykcyjne - tłumaczyła potem aktorka na łamach tygodnika Rewia. Sprawa jest już zamknięta, aktorka dostała wyrok w zawieszeniu.
Zbiegiem okoliczności Lemańska jest w Polsce akurat teraz, gdy wybuchła afera z aresztowaniem narzeczonej gwiazdora i żony polityka oskarżonych o kradzież futer z butiku na Florydzie - oddalonego od mieszkania, do którego włamała się Maryna z Janosika, raptem o kilkanaście kilometrów! W programach telewizyjnych nie poruszała jednak tego tematu...
Janina D. i Monika G. czekają teraz na rozprawę, która zaplanowana jest na 1 kwietnia w sądzie hrabstwa Broward. Ciążą na nich zarzuty kradzieży trzeciego stopnia, za którą grozi nawet pięć lat więzienia i do 5 tysięcy dolarów grzywny. Przypomnijmy, że według raportu policyjnego w grudniu ubiegłego roku zostały zatrzymane przez ochronę butiku podczas próby kradzieży futer.
Policjanci na Florydzie mają jak widać szczęście do zatrzymywania znanych Polek. Kto następny?
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski