Monika Miller o dziadku: "Najbardziej wyluzowany człowiek, jakiego znam"
Monika Miller jest jedną z najbarwniejszych postaci polskiego show-biznesu. Artystka, piosenkarka, modelka. Wnuczka byłego premiera co rusz odkrywa przed fanami kolejne karty. "W łóżku z Oskarem" Miller opowiedziała nie tylko o życiu zawodowym. Nie zabrakło też tematów związanych z życiem prywatnym. Jak wyglądają relacje w jej domu rodzinnym? Kto kibicował jej najbardziej? Czy była zbuntowaną nastolatką? Odpowiedzi na te i inne pytania poznacie w tym odcinku programu.
mój dziadek to jest chyba najbardz… Rozwiń
Transkrypcja:
mój dziadek to jest chyba najbardziej wyluzowany człowiek jakiego to miałam okazję poznać
Bardzo cię podziwiam
za za twoją postawę bo ty powiedziałaś że wkurza bo cię że jako wnuczka premiera nie mogłaś tego tamtego i tak dalej
a mi się właśnie podoba twoja postawa że tym wszystkim ludziom powiedziałaś jeszcze tam dobra jakby i zawsze robiłaś swoje
trudno było nauczyć się tej takiej przekory żeby się nie przejmować tym co ludzie
będą gadać No i ja po prostu tego nauczyć Przez Muszę się tego uczyć
przez bardzo długi czas bo większość swojego życia jak do tej pory Jak byłam młodsza zawsze
chciała wszystkich to wiadomo że jest niemożliwe zawsze chciałam się ubierać tak
żeby moi dziadkowie byli zadowoleni zawsze chciałam robić te wszystkie rzeczy uprawia
chodzić na dodatkowe zajęcia żeby moi dziadkowie i rodzice byli zadowoleni no
ale niestety zawsze to jakoś się odbijały na moim zdrowiu psychicznym a
no i nauczyłam się po prostu tego że nic z tym nie zrobię że po prostu muszę robić to co to
co ja czuję że chce robić bo inaczej po prostu będę się źle czuła nie będę się czuł będę smutna
i co to za życie prawda więc tak zostało w tym twój dziadek wydaje się dość
wyluzowanego między bo nie było aż tak trudno byłoby nam mój dziadek sprawia wrażenie osoby która
jest taka bardzo stanowcza poważna i może troszkę przerażać
na początku ale tak to to jest chyba najbardziej wyluzowane
człowiek
Jakiego znowu miałam okazję poznać prawda a za czasów szkolnych Dałaś popalić swojej rodzinie były
były takie okresy że naprawdę no
nie wiem no na przykład chciałam sobie włosy nikomu o tym nie powiedziała o mafii
Ile miałaś lat 11
Wow to odważnie były też był też okres gotycki
czyli stan ubrania pokój pomalowany na czarno łańcuchy tego
typu rzeczy No naprawdę były bardzo różne jazdy ale myślę że
to myślę że nie ma co potępiać takiego zachowania bo to jest po prostu proces jak
musi to musi musi to przejść a kto chodził na wywiadówkę u ciebie Pamiętasz mój
dziadek na pewno nie bo wszyscy się bali że będzie wściekły i nakrzyczy na nauczycieli
że to jest ich wina że
nie pozwalają mi się po prostu siebie i tak dalej No
to super Tak mój dziadek był zawsze bardzo takim obrońcą już nie o to chodzi No
Zazwyczaj to chodziła moja mama bo ona taka surowa Dla mnie zawsze się zgadza
jak ktoś mówił że coś robię źle czegoś nie powinnam robić więc Ona zawsze była taką po prostu
tarczą neutralności czy
to ręka bardziej to ze strony mamy to surowości i podlega jakieś takie twoje na koniec
zapytam takie najmilsze wspomnienie z
dzieciństwa z twoimi dziadkami jakiś takie która się rozpływa się jej nawet nie tam wróciła jak
zawsze
myślę o rzeczach to chyba zawsze mówiłam to samo
że wyjazd z moim dziadkiem z moją babcią gdzieś na łowienie
ryb jeżdżenie
na rowerze a
ja miałam świra na punkcie zwierząt i i tych wszystkich takich żyją
Tak więc kolekcja ślimaki złapałam więc tak na dziewczynę
to nie jest na to odważnie standardowo tak no to tak takie rzeczy mi się przypominają