Anna Mucha
To było poczucie jakiejś straty, końca życia... dwie obsikane kreski, które nagle podwójnie przekreślają moje plany - mówi Mucha. Nie ukrywa też, że nie planowała ciąży. Myślałam, że to jest nie fair, że ja mogę mieć dziecko, a wcale tego akurat w tym momencie nie planowałam, a jest cała masa kobiet, która się histerycznie stara i nie może go mieć - dodaje.