Trwa ładowanie...

Musiała oddać paszport i prawo jazdy. Ekspert wyjaśnia, dlaczego

Cały czas nie milkną echa głośnego wywiadu Meghan Markle i księcia Harry’ego u Oprah Winfrey. Księżna zdradziła, że była zmuszona oddać niezbędne przedmioty rodzinie królewskiej i dość długo czekała na ich odzyskanie.

Meghan MarkleMeghan MarkleŹródło: Getty Images
dhh09nq
dhh09nq

Aktualnie najgłośniejszym tematem w mediach jest występ Meghan i Harry’ego w programie Oprah Winfrey. W trakcie dwugodzinnej rozmowy książęca para nie miała żadnych oporów, by ujawnić niekorzystne informacje na temat brytyjskiej rodziny królewskiej. Poruszyli wątek rasistowskich zachowań na dworze czy braku akceptacji dla Meghan, gdy miała problemy ze zdrowiem psychicznym. Żona Harry’ego zdradziła także, że borykała się z myślami samobójczymi.

W trakcie kontrowersyjnego wywiadu Meghan wyznała, że nie miała dostępu do swojego paszportu, prawa jazdy i kluczy, gdy znajdowała się już za murami pałacu. Tego typu protokoły prawdopodobnie miały służyć jej własnemu bezpieczeństwu. Głos na ten temat zabrał Robert Lacey, królewski biograf i konsultant przy serialu "The Crown". - Meghan musiała oddać swoje prawo jazdy zgodnie z przepisami bezpieczeństwa. Gdyby sama pojechała, nie byłaby chroniona - powiedział historyk.

Co się tyczy oddania paszportu, mógł zostać po prostu zabrany na przechowanie. Robert Finch, przewodniczący The Monarchist League of Canada, powiedział, że "zakłada się, że cenne dokumenty osobiste członków rodziny królewskiej są przechowywane w sejfie lub sejfach pod okiem ogólnej ochrony pałacu". - Brzmi tak, jakby pasowało do narracji Meghan o byciu uwięzionym i odizolowanym, ale tak naprawdę było to rutyna i prawdopodobnie wszystko byłoby dla niej dostępne, gdyby tego chciała - wyjaśnił Finch.

W rozmowie z Winfrey Oprah Markle powiedziała, że przedmioty nie zostały jej zwrócone, dopóki oficjalnie nie opuściła szeregów rodziny królewskiej i nie przeniosła się do Kalifornii.

Kolega Meghan z planu boi się z nią rozmawiać. Grali parę

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dhh09nq
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dhh09nq

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj