"Myślałem, że to jakiś żart". Jacek Jelonek o pierwszym telefonie z produkcji "Tańca z gwiazdami"

W środę 6 lipca Polsat oficjalnie potwierdził, że bohater programu "Prince Charming" Jacek Jelonek wystąpi jako uczestnik w jesiennej edycji "Tańca z gwiazdami". Model przyznaje, że na początku nie do końca chciał uwierzyć w propozycję stacji. - Na początku myślałem, że to żart. Jednak gdy Kasia, która jest w produkcji programu, powiedziała mi, że naprawdę chcą, bym zatańczył, to bardzo się ucieszyłem. Cieszę się, że Polsat to kolejna duża stacja telewizyjna, która chce edukować społeczeństwo i budować pozytywny obraz osób LGBT w Polsce - powiedział nam Jacek tuż po oficjalnym ogłoszeniu jego udziału w show.

Wiadomo już, że Jacek w programie zatańczy z drugim mężczyzną. - To był pomysł stacji. Już od samego początku słyszałem w rozmowach, że im zależy, żebym pojawił się na parkiecie nie z kobietą, a mężczyzną. Ale jeszcze nie wiem, kim jest mój partner - dodaje Jelonek.

Z pewnością udział Jacka w programie "Taniec z gwiazdami" jest przełomowy dla polskiej telewizji. Co ciekawe, w innych krajach Europy (i nie tylko) na parkiecie roztańczonego show pojawiały się już pary jednopłciowe. - Wiem, że w ostatniej edycji "Tańca z gwiazdami" w Wielkiej Brytanii po raz pierwszy zatańczyła para męsko-męska. Co prawda, jeszcze nie widziałem ich występów, ale teraz, tuż przed moim debiutem na parkiecie, mam jeszcze trochę czasu, żeby to nadrobić - mówi nam Jacek.

Pierwszy odcinek 13. edycji "Tańca z gwiazdami" zaplanowany jest na 29 sierpnia. Wiemy, że obok Jacka w programie wystąpią m.in. detektyw Krzysztof Rutkowski, prezenterka Ilona Krawczyńska, kolarka Maja Włoszczowska oraz aktor Łukasz Płoszajski. Plotkuje się, że na parkiecie zobaczymy również Małgorzatę Rozenek-Majdan, Michała Mikołajczka, Magdę Mołek oraz piosenkarkę Jamalę.