Faceci się o nią bili
Jan Pietrzak tak wspomina debiut Ireny Jarockiej:
- W czarnej sukience z białym kołnierzykiem szła za rękę z mamą. Nie była świadoma swojego uroku - słyszymy w jednym z wywiadów.
Po latach mąż jednej ze znanych piosenkarek miał wyznać, że panowie zakładali się o to, któremu uda się spędzić noc z niedostępną pięknością. Dwa razy nawet musiała ratować się głośnym krzykiem przed natarczywymi zalotami.
Obsesja na punkcie Ireny Jarockiej narastała, a wielbicieli przybywało. Mężczyźni, których piosenkarka odtrącała, zaczęli wymyślać na jej temat niestworzone plotki. Jedna z teorii głosiła, że Jarocka jest lesbijką.