Nagrała, jak robili jej test na COVID-19. Nie wytrzymała
Amerykańska piosenkarka i aktorka, Hilary Duff, poważnie traktuje pandemię. Po powrocie do Nowego Yorku poddała się badaniu w kierunku koronawirusa. Był to jej pierwszy dzień po powrocie do pracy. Ostatnie miesiące spędziła w domu na kwarantannie z rodziną.
Nagrała siebie podczas wymazu w kierunku Covid-19 i pozwoliła 15 milionom swoich followersów rzucić okiem na proces testowania. Co zobaczyliśmy?
Na filmie widzimy, że Hilary Duff czuła się wyraźnie nieswojo, kiedy w poniedziałkowy poranek pobierano jej próbkę. Odchyliła na chwilę maseczkę i z nieufnością pozwoliła włożyć sobie patyk do nosa.
- O mój Boże! – krzyknęła w trakcie pobierania wymazu na planie filmowym.
Zobacz wideo: Nagrała swój test na COVID-19. Nie wytrzymała
Surowe wytyczne Nowego Jorku dotyczące produkcji filmowych w związku z pandemią koronawirusa obejmują co najmniej cotygodniowe testy COVID-19 dla całej ekipy.
Wszystko wskazuje na to, że Hilary przygotowuje się do nakręcenia siódmego i ostatniego sezonu swojego przebojowego programu telewizyjnego "Younger". Czeka ją więc jeszcze wiele takich poranków.
W Polsce też obowiązują specjalne procedur na planie filmowym. Możemy się z nimi zapoznać na stronie Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, ale ograniczają się one do pomiaru temperatury, częstego mycia rąk, używania maseczek lub zachowania dystansu społecznego.
Ryzyko zatrzymania produkcji filmowej przez obowiązkową kwarantannę jest jednak tak duże, że sami producenci decydują się na częste testowanie.