Walka z systemem
Kilka miesięcy temu pisaliśmy o tym, że Hanna Kukiz skończyła 18 lat i teoretycznie nie powinna być już leczona w Centrum Zdrowia Dziecka. Nastolatka odbywała tam regularne wizyty, a lekarze doskonale znają historię jej choroby. Leczenie w placówce dla dzieci pacjentów, którzy skończyli 18 lat, wiąże się z uciążliwymi dla lekarzy procedurami.
- Za każdym razem, gdy pacjent trafia do szpitala, ma wizytę lub choćby przychodzi tylko na pobranie krwi, lekarz prowadzący musi wypełnić stos papierów dla NFZ i za każdym razem uzasadniać, dlaczego leczenie ma się odbyć w szpitalu dla dzieci, a nie dla dorosłych. To absurd, który służy urzędnikom, a zajmuje niepotrzebnie czas lekarzom - mówił Kukiz, który chce zmienić te przepisy.