Utrzymanie
W 2005 r. dziennikarze programu "Uwaga" zainteresowali się losem gwiazdy. Odmówiła rozmowy.
- Dziwi się, czemu zakłócamy jej spokój. Pyta, czy zrobiła coś złego, skoro do niej przychodzimy. Czy mamy jej pomagać na siłę, czy zostawić samej sobie, jeśli wybrała taki sposób życia? – mówiła Elżbieta Klimkowska z Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Tarczynie.
Obecnie Elżbieta Dmoch utrzymuje się z tantiem wypłacanych przez Stowarzyszenie Artystów i Wykonawców Utworów Muzycznych.
- Bardzo skrupulatnie sprawdza, czy są to tantiemy, które jej się należą, a nie pomoc, której się jej udziela. Doszła do wniosku, że niczego więcej nie chce od świata i nie chce, by świat czegoś od niej chciał – mówił Jacek Skubikowski, prezes Stowarzyszenia.