Dariusz K.
Okazuje się, że ostatnią osobą, która widziała Darka przed wypadkiem była jego ciotka. Wcześniej spekulowano, że Darek pokłócił się z Izą i roztrzęsiony wsiadł do samochodu.
Był u mnie tego dnia około godziny 16.30. Obiecał, że pomoże mi w zakupach. Niedawno miałam operację i Darek starał się pomóc. Tego dnia był taki, jak zwykle. Czysty, pachnący. Nie zauważyłam, aby był zdenerwowany czy niewyspany - twierdzi siostra mamy Darka.