Natalia Siwiec pojawia się w zwiastunie "Nic się nie stało". Film jest o pedofilii wśród celebrytów
Mariusz Raduszewski, mąż Natalii Siwiec, odniósł się do kontrowersyjnego zwiastunu filmu "Nic się nie stało". Sylwester Latkowski sugeruje, że modelka i wiele innych gwiazd doskonale wiedziało, co dzieje się w popularnym sopockim klubie.
W środę 21 maja TVP1 wyemituje dokument Sylwestra Latkowskiego "Nic się nie stało". Dziennikarz nakręcił film o pedofilii wśród celebrytów. Twórca skupił się na popularnym sopockim klubie, a w zwiastunie pojawiają się takie osoby jak Kuba Wojewódzki, Nergal, czy Natalia Siwiec.
Latkowski tym samym sugeruje, że owe gwiazdy doskonale wiedziały o działaniach pedofilskich, które miały miejsce w tym klubie i absolutnie nic z tym nie zrobiły.
Mąż Natalii Siwiec, Mateusz Raduszewski, odniósł się do fragmentu filmu, w którym pojawia się modelka.
- Absolutnie nie mamy związku ze sprawą. To ewidentne działanie tylko dla zrobienia szumu wokół filmu - powiedział w rozmowie z portalem plotek.pl.
Raduszewski dodał, że razem z Natalią Siwiec planują wydać wspólne oświadczenie w sprawie wykorzystania ich wizerunku w filmie "Nic się nie stało".
ZOBACZ: Tomasz Sekielski o pedofilii. "Politycy zmarnowali rok. Przypomnimy im to"
Premiera filmu pierwotnie miała odbyć się na początku stycznia. Później przesunięto ją na koniec marca. Jak się okazuje, emisja nastąpi 21 maja o godz. 21:00 na antenie TVP1.