Natalia Siwiec zaszalała ze stylizacją. Co za dekolt!
Natalia Siwiec doskonale wie, jak zwrócić na siebie uwagę. I kiedy tylko pojawia się na ściance, trudno oderwać od niej wzrok. Zresztą, spójrzcie tylko na jej najnowszą stylizację. Więcej odsłaniała, niż zasłaniała.
Natalia Siwiec co prawda nie wzbudza już w mediach takiej sensacji, jak w momencie, kiedy wybuchła jej popularność, ale skutecznie nie daje o sobie zapomnieć. Sprawdza się w roli influencerki i to w mediach społecznościowych najchętniej chwali się, co u niej słychać. Nic dziwnego, na samym Instagramie śledzi ją ponad milion internautów.
Doskonale wie, że najwięcej emocji wzbudzają te fotki, na których odsłania sporo ciała. A że lubi chwalić się nienaganną figurą i zmysłowymi stylizacjami, to więcej niż pewne. Inaczej niż w przeszłości, nie epatuje nimi, a przeplata ujęciami zza kulis pracy czy rodzinnymi fotkami.
Natalia Siwiec wspomina wakacje z Blanką Lipińską
Wciąż za to potrafi zaskoczyć i przykuć uwagę, kiedy pojawia się na branżowej imprezie. Nieraz już pokazała, że pozowanie na ściankach przed obiektywami aparatów to jej żywioł. I ostatnio o tym przypomniała.
Pojawiła się na premierze zimowego wydania magazynu "Elle Man". I to w stylizacji, która zebranych na imprezie panów mogła przyprawić o szybsze bicie serca. Bo na ten wieczór wybrała ekstrawagancką i jednocześnie elegancką mini. I to z dekoltem sięgającym niemal pępka i rozcięciami odsłaniającymi jej zgrabne nogi. Nie da się ukryć, ta kreacja więcej odsłaniała niż zasłaniała i z pewnością – działała na wyobraźnię.