Poświęciła się monarchii
Zanim Maria trafiła do pałacu Kensington, pracowała prawie dwie dekady w rodzinach brytyjskich arystokratów i milionerów. Ubiera się skromnie, jest cieniem Williama i Kate. Całe życie podporządkowała obcym dzieciom. Maria dorastała z trójką rodzeństwa w Madrycie. To była zamożna, katolicka rodzina. Znajomi Borrallo, do których dotarli brytyjscy dziennikarze, twierdzą, że jej życie przypominało zawsze życie świętego – ewentualnie zakonnicy. Byli przekonani, że Maria wstąpi do zakonu. Od zawsze chciała opiekować się dziećmi, ale cudzymi. Otwarcie opowiadała, że nie interesuje ją małżeństwo. – Miała niewielu przyjaciół, nie interesowała się chłopakami – opowiada jeden ze znajomych w rozmowie z "Express". W szkole miała nawet przydomek "Santa", czyli święta.