"Nie mogę się doczekać, kiedy będę się bawił wspólnie z polską publicznością". Eros Ramazzotti wraca do Polski!
2 maja w łódzkiej Atlas Arenie odbędzie się jego koncert w ramach trasy promującej nowy album BATTITO INFINITO. Artysta opowiedział nam o swojej muzyce i zdradził nieco szczegółów dotyczących występu w Łodzi.
Paulina Kruk, Wirtualna Polska: Twój nowy album to celebracja blisko 35-letniej kariery. Jaki był Eros 35 lat temu, a jaki Eros jest dziś?
Eros Ramazzotti: Oczywiście przez te wszystkie lata zdobyłem cudowne doświadczenie, które wzbogaciło mnie jako człowieka i artystę, jednak nie czuję, żebym szczególnie zmienił się przez ten czas. Podczas wychodzenia na scenę nadal towarzyszy mi ten sam entuzjazm i energia, co 35 lat temu.
Album "Battito infinito" opisywany jest jako nowy rozdział w twojej twórczości. Co się w niej zmienia?
Tak, "Battito infinito" reprezentuje nowy rozdział w mojej karierze, ale także wyraża bliską memu sercu koncepcję uniwersalnej miłości. Jest ona motywem przewodnim wszystkich moich piosenek. Szczególnie wybrzmiewa w singlu "AMA", jako zaproszenie do kochania kogokolwiek się chce, bez ograniczeń, granic, barier, oraz w utworze "Gli ultimi romantici". Opowiada on historię dwojga ludzi, którzy próbują utrzymywać przy życiu rzeczywistość, której już nie ma.
Pierwszy singiel z nowej płyty "AMA" odwołuje się do wolości i miłości.
Myślę, że "AMA" to singiel, który najlepiej oddaje to, co czuję w tej chwili. To uniwersalne zaproszenie do miłości. Próba świeżego spojrzenia na świat, zwłaszcza w świetle złożoności obecnej rzeczywistości, w której nienawiść i uraza są aż nazbyt obecne.
Drugi singiel "Sono" mówi o marzeniach i mocy przyjaźni. Śpiewasz go razem z Alejandro Sanzem.
Z Alejandro łapaliśmy się od jakiegoś czasu, aż w końcu udało się nam współpracować przy "Soy". Odnaleźliśmy w tym utworze siebie. To było piękne doświadczenie. Jesteśmy bardzo zadowoleni z rezultatu i z tego, że publiczność przyjęła piosenkę z takim samym entuzjazmem jak my!
Twoja trasa koncertowa promująca nowy album trwa pół roku. Odwiedzisz w tym czasie ponad 50 miast rozsianych po całym świecie. To brzmi jak szaleństwo!
Masz rację! Występy niemal każdego dnia w innym mieście, pokonywanie tysięcy kilometrów w krótkim czasie to wyczyn, ale też daje mi to jedną z tych rzeczy, które kocham w mojej pracy najbardziej: możliwość poznawania i obejmowania fanów w różnych zakątkach świata, dzielenie się z nimi moją muzyką. Uważam to za wielki przywilej i nie mógłbym myśleć o pracy innej niż ta.
Ostatni raz w Polsce byłeś cztery lata temu. Grałeś wtedy w Warszawie. 2 maja odwiedzisz Łódź. Byłeś już tam kiedyś?
Niestety nie byłem wcześniej w Łodzi, ale koncert w maju z pewnością będzie dobrą okazją do poznania tego pięknego miasta. Mam jednak wspaniałe wspomnienia związane z Polską i nie mogę się doczekać, kiedy znów zobaczę i spędzę kilka godzin z polską publicznością, wspólnie się bawiąc i ciesząc się muzyką!
Czym zaskoczysz polską publiczność w maju?
Koncert będzie okazją do wspólnej zabawy, tańca i śpiewania godzinami. Zależało mi, żeby produkcja trasy była na wysokim poziomie. Dlatego scena, na której wystąpię, będzie wysoce zaawansowana technologicznie, a towarzyszyć mi będzie szereg wyjątkowych muzyków, których bardzo szanuję. Zawsze chcę pokazać mojej publiczności widowisko na najwyższym poziomie, aby zapewnić jej niezapomniany wieczór, tak też będzie w Łodzi.
Eros Ramazzotti w Polsce
Eros Ramazzotti wystąpi w łódzkiej Atlas Arenie 2 maja. Koncert jest częścią światowej trasy koncertowej, promującej nowy album "BATTITO INFINITO". Nowy materiał celebruje blisko 35-letnią karierę sceniczną artysty. Ramazzotti swoją trasę rozpoczął serią koncertów w obu Amerykach. W Europie odwiedzi m.in. Francję, Hiszpanię, Niemcy, Słowację, Włochy i oczywiście Polskę. Podczas koncertu w Łodzi nie zabraknie najbardziej znanych i lubianych kompozycji z takich albumów jak "Dove c’è musica", "Tutte storie" czy "Eros" oraz materiału z nadchodzącej płyty. Bilety są do nabycia na eBilet, Eventim oraz ramazzotti.com.
WP Gwiazdy na: