Nie żyje brat Celine Dion
Zaledwie kilka dni temu artystka pożegnała swojego męża.
14 stycznia zmarł ukochany mąż, przyjaciel i producent Celine Dion, René Angélil. Mężczyzna odszedł w wieku 73 lat po długiej walce z nowotworem. Para przez ponad dwadzieścia lat tworzyła jedno z najbardziej udanych małżeństw w show-biznesie. Ostatnie miesiące były dla nich szczególnie trudne. Celine zawiesiła karierę, by wspierać ukochanego. Oboje powoli oswajali się z jego odejściem.
Okazuje się, że to nie koniec tragedii w życiu artystki. Jak donoszą zachodnie media, dziś pożegnała swojego brata. 59-letni Daniel cierpiał na raka krtani, języka i mózgu.
To bardzo bolesne. Danielowi zostały właściwie godziny lub dni, nikt nie wie, ile to jeszcze potrwa. Nasza rodzina została ostatnio bardzo doświadczona - mówiła w tym tygodniu siostra Dion, Claudette.
Mężczyzna zmarł w szpitalu w Montrealu. W ostatnich chwilach życia towarzyszyli mu najbliżsi. Jak poinformował rzecznik piosenkarki w oficjalnym komunikacie, jej brat, podobnie jak mąż, przegrał z nowotworem.
Daniel Dion był ósmym z czternaściorga rodzeństwa. Z całego świata spływają kondolencje dla rodziny gwiazdy.