Nie żyje Carlos Marin z Il Divo. Gwiazdor miał 53 lata
Carlos Marin zmarł 19 grudnia kilkanaście dni po tym, jak miał zachorować na koronawirusa. O jego śmierci poinformowali członkowie Il Divo.
Carlos Marin na początku grudnia został przewieziony do szpitala w Manchesterze i umieszczony na oddziale intensywnej terapii. Brytyjskie media donosiły, że gwiazdor zachorował na koronawirusa. Niestety nie udało się go uratować. Urs Buhler, David Miller i Sebastien Izambard, koledzy z Il Divo, oddali mu piękny hołd na Twitterze.
"Z ciężkim sercem informujemy, że zmarł nasz przyjaciel Carlos Marin. Będą za nim tęsknić jego przyjaciele, rodzina i fani. Nie będzie już nikogo z takim głosem i duchem jak Carlos. Od 17 lat nasza czwórka była razem w niesamowitej podróży Il Divo i będziemy tęsknić za naszym drogim przyjacielem. Mamy nadzieję i modlimy się o to, aby jego piękna dusza spoczywała w pokoju" – napisali.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Fani zasypali post grupy kondolencjami. "Mam złamane serce. Co za niewiarygodnie smutna wiadomość", "Tak mi przykro i ślę modlitwy do Carlosa, jego przyjaciół i rodziny oraz do wszystkich tych, którzy go kochali", "Głos wielkiego Carlosa Marína stał się znakiem rozpoznawczym grupy i ta straszna wiadomość łamie mi serce. Spoczywaj w pokoju" – czytamy.
Il Divo powstało w 2003 r. z inicjatywy Simona Cowella, znanego jurora programów "American Idol" czy brytyjskiego "Mam talent". Grupa z miejsca zdobyła dużą popularność. Wydała 10 albumów, z czego większość zyskało status złotej lub platynowej płyty.