Niepokojące doniesienia o królowej Elżbiecie

Pałac Buckingham wydał krótkie oświadczenie, które w mig obiegło świat. W czwartek, 8 września o poranku królowa Elżbieta II została zbadana przez lekarzy, którzy są zaniepokojeni stanem zdrowia monarchini. "Lekarze zalecili, by Jej Wysokość pozostała pod stałą opieką medyków" - czytamy w komunikacie opublikowanym przez Pałac.

Jak informują współpracownicy królowej, Elżbieta II pozostaje w posiadłości Balmoral. Reakcja najważniejszych polityków Wielkiej Brytanii była natychmiastowa. Premier Liz Truss, która dopiero co widziała się z monarchinią, a także lider opozycji Kier Sarmer, opuścili Izbę Gmin w trakcie debaty o rynku energii.

"Cały kraj będzie głęboko zaniepokojony doniesieniami z Pałacu Buckingham. Myśli moje i wszystkich obywateli Wielkiej Brytanii kierują się w stronę Jej Królewskiej Mości i rodziny" - napisała premier na Twitterze. Były premier David Cameron pisze z kolei o "trudnych chwilach dla rodziny królewskiej".

"Daily Mail" podaje, że do pałacu niezwłocznie udali się książę Karol, książę William i księżna Camilla. Dwóch spadkobierców tronu miało porzucić swoje obowiązki, by jak najszybciej znaleźć się u boku królowej. Z relacji brytyjskich dziennikarzy wynika, że królowa Elżbieta potrzebowała spotkania z lekarzami po tym, jak dzień wcześniej przeżyła intensywny dzień pełen spotkań z politykami rządu. Rzecznik Pałacu przekazał "Daily Mail": "Po dniu pełnym obowiązków, Jej Wysokość przyjęła rady lekarzy, by odpocząć. To oznacza, że prywatna rada królowej, która miała zebrać się w pałacu tego wieczora, zostanie zmodyfikowana".

Lindsay Hoyle wygłosił przemówienie przed brytyjskim parlamentem, w którym zaznaczył, że wszyscy politycy są teraz sercem z królową Elżbietą i jej rodziną.

Przypomnijmy, że 96-letnia monarchini w październiku ubiegłego roku spędziła sekretnie jedną noc w szpitalu. Lekarze nakazali jej wtedy usunięcie się z życia publicznego i odpoczywanie przez pełne trzy miesiące. Królową ominęły uroczystości organizowane w Niedzielę Pamięci, a także szczyt COP26 w Glasgow.