Anna Mucha
Szanowny Arcybiskupie, chciałabym przeprosić za niefortunne i błędne podanie Pana przykładu na dowód na pedofilię w Kościele (...). Oskarżany jest Pan o molestowanie, które - owszem - napawa mnie odrazą i jest karygodne, ale mylenie tego z pedofilią jest dużym nadużyciem. Dlatego jeszcze raz bardzo przepraszam - pisała wówczas na swoim blogu.