Katarzyna Niezgoda
Wygląda na to, że wszystkiemu winna jest bezwarunkowa miłość , która nie motywuje Kasi do zmian. Jednak jako pani prezes zobowiązana jest chyba do przykładania większej wagi do swojego wizerunku? A co Wy o tym wszystkim sądzicie? Czy Niezgoda powinna wziąć się za siebie? A może, wręcz przeciwnie, nie powinna przejmować się nadwagą?
(KSo)