Nikt w Hollywood nie przebaczył tyle co ona. Jennifer Garner znów ratuje męża z tarapatów
Ben Affleck twierdził kilka lat temu, że miłość do Jennifer Garner pozwoliła mu skończyć z hulaszczym trybem życia i słabością do używek. Niestety jego demony znów wzięły nad nim górę.
Zdjęcia przedstawiające Jennifer Garner odwożącą Bena Afflecka do luksusowej kliniki odwykowej obiegły cały świat. Choć para rozstała się w 2015 r., to do tej pory nie udało im się sfinalizować rozwodu. Aktorka czuła się jednak zobowiązana do tego, by zatroszczyć się o byłego partnera, który ponoć staczał się od kilku miesięcy. Pijany, opuchnięty Affleck ze zdjęć paparazzi nie przypominał w niczym superbohaterów z filmów, w których grał. Zakłopotana Garner prosiła fotografów, by przestali robić zdjęcia, mówiąc: "Jest już wystarczająco źle, jest wystarczająco ciężko".
Romantyczne początki
Garner zawsze stroniła od skandali i cieszyła się bardzo dobrą reputacją. Nie można jednak powiedzieć tego o Afflecku, który uchodził za jednego z największych playboyów Hollywood, a o liczbie jego kochanek krążyły legendy. Para poznała się na planie superprodukcji "Pearl Harbor" i coś między nimi zaiskrzyło.
- Gdy ją zobaczyłem, moje serce zaczęło bić szybciej. Denerwowałem się w jej obecności, uważałem na to, co mówiłem. Najgorsze były jednak dłonie. Ciągle mi drżały – zdradził aktor w jednym z wywiadów.
Jeniffer uwierzyła, że zmieni niegrzecznego chłopca w przykładnego tatę. Wydawało się, że Affleck, który dotychczas intensywnie imprezował i pił do utraty przytomności, naprawdę się zmieni. Kiedy na świecie pojawiły się jego córeczki Violet i Seraphine, Ben był bardzo oddany rodzinie i dzielnie się nimi zajmował.
- Gdy pan Affleck pierwszy raz wziął na ręce swoją młodszą córeczkę, popłakał się ze szczęścia. Całował ją i nie chciał oddać położnej – zdradziła jedna z pielęgniarek obecnych przy narodzinach dziewczynki.
Wszystkie grzechy Afflecka
Niestety okazało się, że Ben nie jest w stanie okiełznać swoich skłonności do nałogów. Mówiło się o tym, że aktor cierpi na seksoholizm i alkoholizm. Plotki głosiły, że zdradzał Jeniffer z wieloma kochankami, w tym z nianią ich dzieci. Po 10 latach małżeństwa para zdecydowała się rozstać.
Przed zawiązkiem z Jennifer Affleck miał kilka sławnych kochanek. Przez jakiś czas spotykał się z Gwyneth Paltrow, a z Jennifer Lopez niemal stanął na ślubnym kobiercu. Kilka dni przed ceremonią odwołał jednak całe wydarzenie, bo stwierdził, że nie jest gotów na ten krok. Mimo że narzeczeństwo z J.Lo okazało się niewypałem, w jej szkatułce zostanie diamentowy pierścionek od Afflecka za (bagatela!) milion dolarów, o którym rozpisywała się prasa. Aktor nie był jednak w stanie zaoferować jej wierności, już na drugi dzień po zerwaniu bawił się ze striptizerkami w nocnym klubie. Nigdy nie miał opinii faceta, na którym można polegać.
Po tym, gdy Ben rozstał się z Jennifer Garner, widywany był z wieloma partnerkami. Najdłużej u jego boku wytrwała Lindsay Shookus. Kobieta zdecydowała się jednak na rozstanie ze względu na problemy aktora z alkoholem. Ostatnią miłostką Afflecka była 22-letnia gwiazdka Playboya Shauna Sexton.
Dobrze o nim mówi
Mimo że Jennifer Garner czyta w tabloidach o wszystkich wybrykach Bena, który formalnie wciąż jest jej mężem, zdecydowała się wyciągnąć do niego pomocną dłoń. W niedawno udzielonym wywiadzie dla "Vanity Fair" wyznała, że Affleck wciąż jest miłością jej życia.
- To było prawdziwe małżeństwo, nie miłość na pokaz. Bardzo zależało mi na tym, by w nim zostać. Niestety, to się nie udało. Nie wyszłam za gwiazdora Hollywood, wyszłam za niego. Gdybym mogła cofnąć czas, nadal bym to zrobiła. Jest miłością mojego życia. Co na to poradzę? Gdziekolwiek się nie znajdzie, jest najbardziej wspaniałą i charyzmatyczną osobą - powiedziała aktorka.