Anna Popek
Godziny mijały, a uśmiech nie schodził z twarzy dziennikarki. A że tematów do rozmów nie brakowało, to Popek i jej towarzysz nie spieszyli się z wyjściem z ciepłej knajpki.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )