Trwa ładowanie...
23 lutego 2010, 08:48

Nowy partner o Cichopek: To ciepła klucha

Nowy partner o Cichopek: To ciepła klucha
deurv4k
deurv4k

Ona - miła, spokojna, zrównoważona, wzór dla wielu kobiet. On - zwariowany kabareciarz, o często niestrawnym poczuciu humoru, który mówi o niej "ciepła klucha".

Kasia Cichopek (28 l.) i Mariusz Kałamaga (29 l.) przez najbliższe tygodnie będą musieli ze sobą pracować w nowym show Polsatu. Czy wytrzymają ze sobą?

Kasia od dawna ma status najjaśniejszej gwiazdy Polsatu, Mariusz dopiero aspiruje do miana gwiazdora. Ale już niebawem będą musieli się jakoś dogadać. Oboje bowiem zostali prowadzącymi programu „Tylko nas dwoje”.

Kałamaga, jak to kabareciarz, nie zamierza traktować aktorki z jakąś wyjątkową czcią.

– Nie miałam okazji wcześniej pracować z Kasią. Na polsatowskim Sylwestrze nawet ze sobą nie rozmawialiśmy – zastrzega Kałamaga w rozmowie z Faktem. – Jaka ona jest? To fajna, ciepła klucha, no po prostu fajna kobitka – dodaje z rozbrajającą szczerością kabareciarz z grupy Łowcy B., słynący ze swojego scenicznego ubioru, czyli żółtego rozciągniętego sweterka.

deurv4k

Choć Kałamaga na pewno miał dobre intencje, to mało kto odważyłby się tak mówić o Kasi. Być może przyzwyczajony do rubasznych dowcipów kabareciarz w ogóle nie zdaje sobie sprawy, że prowadzenie show to zupełnie inna liga niż kabaret. Jeśli takie dowcipy będą padały podczas programu na żywo, to może być klops.

Dlatego Kałamaga powinien potrenować, by dobrze wypaść w show. Tym bardziej, że w odróżnieniu od Kasi Cichopek, jest kompletnym debiutantem. Oznacza to dla niego skok na głęboką wodę, tym bardziej że zajmie u boku Cichopek miejsce samego Krzysztofa Ibisza (44 l.), z którym aktorka prowadziła wcześniej „Jak oni śpiewają”.

Kabareciarz przyznaje, że prowadzenie telewizyjnych imprez trochę go stresuje.

– To zupełnie inne doświadczenie niż kabaret – mówi w rozmowie z Faktem. – Dlaczego się zdecydowałem? Z trzech powodów: Nowe doświadczenie, dobra zabawa, no i kasa! – deklaruje bez ogródek.

Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl:

Alicja wygrała! Colin zostanie z synkiem

deurv4k
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
deurv4k

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj