Wpadła w szpony nałogu
Bez wątpienia największą popularność przyniosła jej rola Krystyny Lubicz w telenoweli "Klan". Niestety, w pewnym momencie nieoczekiwanie zniknęła z ekranów. Okazało się, że od ponad pięciu lat zmaga się z chorobą. Początkowo mówiono o kontuzji barku, później o sercu, które miało szwankować - było pewne, że przez kłopoty zdrowotne Kotulanka nie mogła kontynuować pracy na planie popularnej telenoweli.
Okazało się jednak, że problemy aktorki wynikały z uzależnienia od alkoholu. Przez długi czas gwiazda nie dała po sobie poznać, jak bardzo cierpi. Zmarła w wieku 61 lat dokładnie 20 lutego 2018 r. Miała dwójkę dzieci: Katarzynę i Michała.