Maciej Stuhr, Jerzy Stuhr
Po 10 miesiącach przygotowań Maciej Stuhr wziął udział w gdyńskim triathlonie. Aktor przyznał, że decyzja o uprawianiu tej dyscypliny jest jednym z lepszych pomysłów w jego życiu.
Impreza z cyklu Ironman 70.3 Series to zawody na dystansach: 1,9 km (1,2 mili) pływania, 90 km (56 mil) jazdy na rowerze i 21,1 km (13,1 mili) biegu (stąd w nazwie 70.3).
Nie wszyscy wiedzą, że Maciej jest typem sportowca. Stuhr świetnie czuje się nie tylko na deskach teatru.
- Tydzień bez aktywności fizycznej to tydzień stracony. Dlatego myślę, że jeśli chodzi o poziom wytrenowania to jestem powyżej średniej krajowej w mojej grupie wiekowej. Teraz, "na starość", przyszedł czas na usystematyzowanie dotychczasowej aktywności, bo do tej pory trenowałem "od Sasa do lasa" -przekonuje aktor.
Aktor przyznał, że w trójboju to pływanie sprawiło mu największą trudność:
- Podczas przygotowań do startu w triathlonie, z tych trzech dyscyplin miałem najwięcej w pływaniu do nadrobienia.
Zmagania Maćka z morderczym wysiłkiem obserwował dumny ojciec - Jerzy Stuhr, który był obecny podczas trwania triathlonu w Gdyni. Wspierał i dopingował syna w trójboju.
Zobaczcie galerię!