Jako nastolatka spotkała wielką osobistość
Bycie córką prezydenta związane jest z tym, że można spotkać ważne osoby. W 1996 roku Ola Kwaśniewska miała zaszczyt zapoznać się z królową Elżbietą II, która odwiedziła wówczas Warszawę i spotkała się z parą prezydencką. Dziennikarka wyznała, że początkowo nie planowała wyjść na spotkanie z królową, ale to Elżbieta II sama chciała ją poznać.
– Pewnego dnia odrabiałam pracę domową. W Pałacu gościła królowa Elżbieta. Za moją ścianą na balkonie grała orkiestra, a kolacja była piętro niżej w Sali Kolumnowej. Trochę mi to przeszkadzało, bo nie mogłam się skupić. Po czym dzwoni telefon na moim biurku, że królowa chce mnie poznać. Ja mam 14 czy 15 lat i umieram. Myślę sobie: 'Jezu! Co ja ma na siebie ubrać, żeby mamie nie było wstyd. To była moja główna myśl, żeby mama się nie wstydziła – powiedziała w rozmowie z portalem "Plotek".
Co ciekawe, Kwaśniewska nie pochwaliła się w szkole tym, że zobaczyła się z królową.