Magdalena Kumorek
Odwrotna sytuacja spotkała Magdę Kumorek, która razem z córeczką zamieszkała w Warszawie, mąż aktorki został z kolei z synem w ich rodzinnym Wrocławiu. Gwiazdę Przepisu na życie bardzo szybko wciągnęło nocne życie stolicy, co w pewnym momencie zaczęło niepokoić jej ukochanego.
Miałam moment, kiedy nie karmiłam już córki. Moja mama była w Warszawie, mąż intensywnie pracował, a Franek wyjechał na wakacje. Było lato, więc gdy kładłam Ninę spać o 20, było jeszcze widno. Zostawiałam małą z babcią i ruszałam w miasto. Zaliczałam teatry, kina, kolacje, bawiłam się, piłam wino - to nie miało końca. Zachłysnęłam się tym życiem, ale czułam się też coraz bardziej zmęczona. Bo o szóstej rano czekała taksówka na plan. Mąż bał się, co się zmieni, gdy zagram główną rolę w serialu. Kiedy będą na mnie nakierowane flesze. Czy mi nie odbije? Przyglądał się, czy nie odfrunę mentalnie - wyznała w jednym z wywiadów.Â
Kumorek zrozumiała jednak, że rodzina i praca są dla niej ważniejsze niż lans na salonach.