Karolina Korwin-Piotrowska
Jednak Dorota zdecydowała się kilka dni później wytłumaczyć ze słów przeciwko Grycankom, twierdząc, że poruszyła temat społeczny, który dotyczy wielu matek i córek w okresie dojrzewania. Karolina nie pochwaliła się, że dostała wezwanie do sądu, więc wygląda na to, że rodzina Grycanów zapomniała o całej sprawie.