Joanna Sydor, Mariusz Malec
Mówiłam: „Dominika zostaw nas w spokoju, odejdź, daj nam to wszystko na nowo poskładać”. Jednak ona była głucha na moje prośby - wyznała kiedyś tygodnikowi Rewia Joanna Sydor. Błagania aktorki nie odniosły skutku, a Malec, gdy tylko zorientował się, że Sydor o wszystkim wie, wprowadził się do Ostałowskiej.