Małgorzata Ostrowska-Królikowska
Ksawery urodził się z odmą i zapaleniem płuc. W inkubatorze był ponad miesiąc. Jego życie było zagrożone. Żyliśmy w napięciu - zdradziła aktorka podczas rozmowy w "Pytaniu na śniadanie".
Chociaż aktorka tuż po porodzie była osłabiona i przyjmowała antybiotyki, starała się karmić dziecko piersią. Ze szpitala została wypisana szybko, ponieważ w domu czekały na nią małe dzieci. Kilka razy dziennie dojeżdżała jednak do szpitala, by choć na chwilę zobaczyć wracające do zdrowia dziecko.