Radosław Liszewski
Radek jeździł po torze w superaucie KTM, nazywanym przez niektórych "drogowym bolidem". W pewnym momencie pojazd wypadł z trasy i uderzył w operatora. 33-letni mężczyzna został przewieziony do szpitala w Lublinie, gdzie przeszedł operację. Przed nim dość długie leczenie. Znajomi apelują o oddawanie krwi dla poszkodowanego operatora.