Padło pytanie o Sanah. Karpiel-Bułecka dyplomatycznie wybrnął
Sebastian Karpiel-Bułecka razem z Zakopower wraca z nową płytą. Jak przyznał w rozmowie z Wirtualną Polską, gdy podczas pandemii nie było możliwości koncertowania, mógł odpocząć, spędzić czas z rodziną, ale dwuletnia przerwa w końcu zaczęła mu doskwierać. - Przypomnienie o sobie ludziom jest trudnym zadaniem - mówi. Trudne tym bardziej, że dziś promowanie płyt przeniosło się do sieci. Mało kto kupuje krążki. - Streamingi rozleniwiły odbiorców. Zgubił się romantyzm wydawania płyt. (...) Świat się rozwija, zmieniają się sposoby promowania płyt i musimy się do tego dostosować - przyznaje Karpiel-Bułecka. W tej części wywiadu odpowiada, którą polską gwiazdę ceni najbardziej, co robi przed wejściem na scenę i czy zna piosenki Sanah, która bije rekordy popularności. Posłuchajcie.