Pamela Anderson
Pamela Anderson swoja karierę zawdzięcza serialowi "Słoneczny patrol", w którym to cały świat mógł podziwiać zachwycająca sylwetkę PJ. Talentem aktorskim być może nie zachwycała, ale za to stała się ucieleśnieniem męskich marzeń i zrobiła zawrotną karierę w fotomodelingu, zwłaszcza w sesjach toples.
Dziś 48-letnia Anderson próbuje zasłynąć czymś więcej niż wyzywającym wyglądem oraz stara się nie eksponować tak mocno swoich krągłości. Niemniej jednak, nie zawsze jej się to udaje i co jakiś czas wychodzi z niej "stara Pamela".
Tak było i tym razem. Choć modelka bardzo starała się wyglądać w operze jak dama, zaliczyła wpadkę. Gwiazda z trudem poruszała się na niebotycznie wysokich szpilkach, dlatego też postanowiła podtrzymać swoją czarną, długą suknię. Niestety, kreacja został podciągnięta nieco za wysoko i część zgromadzonych gości mogła podziwiać bieliznę celebrytki.
Co więcej, aktorka zdecydowała się na suknię bez ramiączek, co było dość ryzykownym posunięciem. Raz na jakiś czas górna część kreacji osuwała się, prezentując sławne krągłości gwiazdy.
Ikonie lat 90. uda się zerwać ze starym wizerunkiem?