Paweł Z.
Jest raptusem. Łatwo wpada w złość i ciężko mu nad tym zapanować. Szczególnie jak się napije. Nawet mała ilość alkoholu wyzwala w nim agresję. Nieraz podczas imprezy w klubie wywoływał awantury, kłócił się z ludźmi, wyzywał...- powiedział Faktowi jego kolega.