Pawlicki i Więdłocha doczekali się drugiego dziecka. Aktor potwierdził plotki na wizji
Agnieszka Więdłocha i Antoni Pawlicki, należą do grona najbardziej tajemniczych par polskiego świata rozrywki. Aktorzy zawarli związek małżeński w 2018 roku i doczekali się córki Walerii, starannie ukrywając tę wiadomość przed prasą. Ostatnio, w trakcie programu śniadaniowego TVP, aktor ujawnił, że ich rodzina się powiększyła.
Pierwsze spotkanie Antoniego Pawlickiego i Agnieszki Więdłochy miało miejsce w trakcie pracy nad produkcją "Czas honoru". On był uznawany za idola polskich ekranów, a ona dopiero co zakończyła edukację w Łódzkiej Szkole Filmowej, mając na koncie świeżo zdobyty dyplom. W serialu grane przez nich postacie były głęboko zafascynowane sobą, a prywatnie każde z nich było wówczas zajęte. Z czasem jednak ten profesjonalna relacja przekształciła się w głęboką więź, którą starali się trzymać w tajemnicy przed opinią publiczną. Choć aktorzy od lat chronią swe życie prywatne, szczegóły ich związku wzbudzają ogromne zainteresowanie mediów.
Ważny moment w relacji aktorów miał miejsce, gdy Antoni zdecydował się zadać Agnieszce ważne pytanie podczas romantycznej chwili na Wawelu w Krakowie. Aktor poprosił ukochaną o rękę w 2016 roku. Niestety, ich prywatny moment zaręczyn został zarejestrowany przez paparazzi, a informacja o zdarzeniu szybko przedostała się do mediów, zanim para przekazała radosne wieści bliskim.
W jednej z rozmów z magazynem "Grazia" Więdłocha nie ukrywała, że była rozczarowana, iż jej najbliżsi dowiedzieli się o zaręczynach z gazet. Jak wówczas zdradziła, w momencie, gdy powiedziała o tym fakcie babci, ta odparła, że już wcześniej przeczytała o nich w prasie. Dla obu pań było to niezwykle przykre.
Szczere wyznanie Katarzyny Bosackiej. Czy wybaczyła mężowi? "Praca zawodowa pozwala mi przeżyć"
Pod koniec lata 2018 roku para wzięła ślub w Lubiniu w Wielkopolsce, w Opactwie Benedyktynów. Dwa lata po ślubie, na świat przyszła ich córeczka Waleria, a o jej narodzinach media zdołały dowiedzieć się dopiero po fakcie. Jakiś czas temu w mediach pojawiły się plotki, jakoby małżonkowie zdążyli już doczekać się drugiego dziecka.
Antoni Pawlicki miał ostatnio okazję gościć w "Pytaniu na śniadanie". W rozmowie z Aleksandrą Grysz, wyemitowanej 9 kwietnia w programie śniadaniowym TVP, aktor potwierdził medialne spekulacje. Na początku roku tabloidy donosiły, że para powitała na świecie kolejne dziecko i została zauważona na spacerze z wózkiem.
Podczas wizyty w programie TVP, dziennikarka zapytała Pawlickiego, czy jako że został ojcem po raz drugi, cierpi ostatnio na niedobór snu. Aktor stwierdził, że nie jest tajemnicą, iż początkowe chwile rodzicielstwa są czasem, gdy ludzie nie wysypiają się zbyt dobrze. Pawlicki dodał, że stara się poświęcać jak najwięcej czasu dzieciom i potwierdził tym samym, że 4-letnia Waleria ma teraz rodzeństwo.
Antoni Pawlicki potwierdził plotki. Aktor i Agnieszka Więdłocha doczekali się drugiego dziecka
Dodał, że prawdziwe zrozumienie dorosłości i męskości nastało dla niego wraz z narodzinami córki, kiedy to zrozumiał, że w jego życiu na pierwsze miejsce wysuwają się dzieci. Pawlicki zasygnalizował także, że on i Więdłocha świadomie chronią swoje życie prywatne i nie mają potrzeby dzielenia się zdjęciami dzieci na Instagramie. Zasugerował również, że lubi postępować na przekór innym.
Agnieszka zaś, mimo że niechętnie wypowiada się na temat macierzyństwa, w rozmowie z "Twoim Stylem" z 2021 roku podzieliła się, że macierzyństwo to dla niej ogromne szczęście. Wyraziła też obawy dotyczące przyszłości świata, w którym będzie dorastać jej córka, ale jednocześnie zapewniła, że wierzy, iż młodsze pokolenia będą miały wystarczająco dużo świadomości, by wprowadzać pozytywne zmiany. Marzeniem Agnieszki jest, by jej córka była niezależna, silna i solidarna z innymi kobietami.