Perepeczko reklamuje operacje plastyczne
Sama jednak nigdy nie skorzystała z usług kliniki, której jest twarzą...
Fakt podaje, że Agnieszka Fitkau-Perepeczko jest twarzą kliniki chirurgii plastycznej i zachęca kobiety, by korzystały z jej usług.
Dostałam taką propozycję bo uznali, że jestem na tyle atrakcyjną aktorką, że warto ze mną współpracować. Kobiety, które pragną coś w swoim wyglądzie zmienić, jak najbardziej mogą korzystać z takich usług. Nigdy nie korzystałam z operacji plastycznej i nie używam botoksu, bo nie jest to mi potrzebne, ale gdy będzie to na pewno skorzystam - wyznała tabloidowi aktorka.
Nie uważacie, że jest to pewnego rodzaju hipokryzja? Aktorka poleca coś, czego nigdy na własnej skórze nie sprawdziła. Czego jednak nie robi się dla pieniędzy, zwłaszcza po utracie pracy w serialu M jak Miłość i w trakcie konfliktu z Iloną Łepkowską, który może skończyć się dla aktorki nieciekawie...