Zostawił potężny napiwek. Kwota nie jest przypadkowa
Są gwiazdy, które sprawiają, że ten trudny 2020 r. jest nieco lepszy. Aktor Tom Selleck postanowił podzielić się swoimi pieniędzmi z tymi, którzy ich zdecydowanie potrzebują.
Branża gastronomiczna w 2020 r. cierpiała katusze w związku z kolejnymi lockdownami, restrykcjami. I nie tylko w Polsce, ale i w innych miejscach na świecie. Cóż, dużo mówiło się też o tym, że i ludzie filmu nie mieli lekko, bo przez sporą część roku nie mogli zarabiać na planach filmów czy seriali. Znalazło się jednak kilka gwiazd, które zamiast narzekać, postanowiły działać i dzielić się tym, co mają.
Donnie Wahlberg, brat Marka Wahlberga promował w mediach społecznościowych akcję #2020TipChallenge. Polega ona na tym, że ci, którzy mogą sobie na to spokojnie pozwolić, zostawiają w restauracjach napiwek w wysokości 2020 dolarów. Donnie długo nie wiedział, że do akcji włączył się jego serialowy tata, aktor Tom Selleck.
Zobacz: Sonia Bohosiewicz o zarobkach aktorek. "Jesteśmy 1/3 niżej"
Donnie Wahlberg i Tom Selleck grają rodzinę w serialu "Zaprzysiężeni". Choć w ostatnim czasie kilkukrotnie spotykali się na planie, to Tom ani razu nie zająknął się, że dołączył do charytatywnej akcji wspieranej przez Wahlberga. O tym, że i on zostawił hojny napiwek w jednej z amerykańskich restauracji dowiedział się dopiero teraz.
Na Twitterze napisał: "Dowiedziałem się, że mój telewizyjny data zaakceptował #2020TipChallenge w restauracji Elios Upper East Side! Kocham cię tato". I dodał: "Nie ja to rozpocząłem, ale jestem dumny, że jestem tego częścią. Do wszystkich, którzy podzielili się choć trochę swoimi pieniędzmi w tym roku - DZIĘKUJĘ".
Donnie pokazał rachunek, jaki Selleck zostawił w restauracji.
Widać, że za zamówione dania miał zapłacić nieco ponad 200 dolarów. Za to napiwku zostawił ponad 2 tysiące!
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Selleck napisał dla pracowników restauracji Elios krótką notkę, że dołączył się do charytatywnej akcji "w nadziei na lepszy 2020 rok".
Donnie Wahlberg o akcji pisał już w styczniu tego roku, kiedy jeszcze nie mówiło się o pandemii, a "zaledwie" epidemii koronawiursa. Aktor zapłacił za posiłek niecałe 80 dolarów, ale zostawił napiwek w wysokości 2020 dolarów.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Dobrze czytać o takich gestach wśród gwiazd, prawda?